Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

2 lata jak jeden dzień...

Blog:  severlock
Data dodania: 2020-08-08
wyślij wiadomość

Z okazji 2 rocznicy od zamieszkania w naszym TK28 postanowiłam popełnić wpis o którym myślałam już od jakiegoś czasu, jednak tego zawsze mało... choć pandemia spowodowała, że trochę się świat zatrzymał, zreflektował... może i wyciągniemy z tego jakieś wnioski. U nas czas pandemii był dość owocny, czas spędzony w domu (mąż pracuje zdalnie, a ja teraz mam pracę 3/3 tygodnie) wykorzystaliśmy na drobne zmiany w "obejściu" :) w środku już nie ma co (prawie! bo czekam na montaż zabudowy w wiatrołapie :) ) to zajęliśmy się zewnętrzną częścią - zamontowaliśmy klimatyzację w salonie, niestety upały dają się we znaki a szkielet drewniany z jakiego zbudowany jest nasz dom utrzymuje temperaturę latem "za bardzo" ;) zdecydowaliśmy się na LG 5kW z jonizatorem - jeśli się zastanawiacie - nie ma nad czym, przy jakimś przypływie gotówki montujemy w sypialniach, bo teraz wszyscy kochają salon i kuchnię gdzie spokojnie w upały można wytrzymać przy załączonej klimie. Druga zmiana to dach - a raczej jego dodatkowe pokrycie - 7kW pięknych paneli Q-cells, dzieki którym nie odczujemy w rachunkach montażu klimy. Trochę późno zdecydowaliśmy się na wykonawcę, ale przynajmniej było warto. I powiem Wam tak - szukajcie lokalnych firm, które nie mają nachalnych handlowców i bez względu na wszystko - nawet na zdanie klienta - chcą sprzedać towar. My zdecydowaliśmy się na firmę AZ Energy ze Szczecina  - w biurze 2 osoby - mąż i żona - konkretnie, bez bajerowania, szczególnie, że temat fotowoltaiki jest nam znany od dawna i śledziliśmy od jakiegoś czasu w co warto zainwestować. Po przejrzeniu ofert od ok. 15 firm (daj ogłoszenie na FB to Cię zasypią) różnice w wycenach sięgały nawet 10 000 zł! I wcale nie za lepszą jakościowo instalację! Kosmos! Finalnie mamy 20 sztuk paneli Q-Cells 350W i falownik Huawei. 


Taras zmienił się troszkę i jest w końcu miejscem wypoczynku nie tylko dla nas :D 


Nasadzenia raczej małe jeszcze, no i jest ich niewiele, głównie wzdłuż ogrodzenia żeby odciąć się od ciekawskich spojrzeń :) i przy opasce wokół domu żeby jakoś tak przyjemniej dla oka było. Kiedyś urosną... Dla zamaskowania jednostki zewnętrznej klimatyzacji stanęła róża pnąca. 


No i nie mogło zabraknąć basenu :) tym razem już zakup przemyślany i podłoże odpowiednio przygotowane :) 

Jedyny plan, którego nie zrealizowaliśmy to automatyczne nawadnianie, ale mamy czas :) w związku z tym, że trawnik nie bardzo nam wyszedł być może będziemy go "rewitalizować" w przyszłym roku i wtedy znajdzie się miejsce na nawodnienie. 

A tu małe DIY, czyli obrazki z tapety i tablica magnetyczna - bo szkoda mi lodówki :) 

Dużo zdjęć! :)

Blog:  severlock
Data dodania: 2019-09-18
wyślij wiadomość

Ehhh... ten czas tak szybko leci, że nawet nie ma kiedy spokojnie usiąść, a jak już jest chwila to nadrabiamy rodzinne aktywności, wypad nad morze dobrze nam zrobił przed rozpoczęciem szkoły, teraz mała aktualizacja ostatnich wydarzeń w naszym domku. Zdjęcia z bliska struktury betonowej ściany, które obiecałam, uzupełnienie zdjęć z sesji oraz niespodzianka na końcu... :)


I na koniec mała niespodzianka, która wydarzyła się w ostatnich tygodniach :) Krok po kroku :) 

Tak było PRZED:

Później pojawiły się betonowe "szklanki" wylane w papierowych rurach:

Wyłożyliśmy agrowłókniną by chwasty nam nie wyłaziły:


Najpierw na wzmocnienie konstrukcji poleciało drewno konstrukcyjne:

Na to legary:

No i deseczki - modrzew syberyjski z drobnym ryflowaniem:

Finał przed malowaniem:

Pierwsze malowanie:

TADAM!

Efekt po drugim malowaniu - zaimpregnowane impregnatem powłokotwórczym IMPRA KOOPMANS kolor 104 (o ile dobrze pamiętam - najbardziej zbliżonym do złotego dębu okien)

Nie patrzcie na trawę - celowo nie robiliśmy dosiewki przed tarasem - zrobiliśmy ją po zakończeniu prac z nim związanych :)

Jest sporo prac porządkowych do zrobienia, ale to już na spokojnie idzie jesień, zima, plucha będzie można ogarnąć garaż i poddasze :) 


Ściana TV

Blog:  severlock
Data dodania: 2019-08-15
wyślij wiadomość

W poprzednim wpisie obiecałam i jest - kilkudniowy efekt pracy speca od betonu i zniknęła biała ściana za TV, mąż schował w ścianę kanał wentylacyjny na kable, dzięki temu nic nie wisi, póki co jakichkolwiek dekoracji brak bo szczeniak i tak wszystko ściąga... dzisiaj np. zeżarła router... 

Jak wrócę do domu postaram się uzupełnić o zdjęcie betonu z bliska pokazujący jego strukturę :)

ROK! Mieszkamy już rok!

Blog:  severlock
Data dodania: 2019-08-08
wyślij wiadomość

Jak ten czas leci! Nie tak dawno psy wieszałam na wykonawcy, żyłam od wpisu do wpisu na MB a tu już minął rok od przeprowadzki! I wiecie co? Jesteśmy tu cholernie szczęśliwi :) chociaż czasem nie dociera do mnie jeszcze, ale na prawdę to się dzieje! Poniżej fotki z sesji naszej projektantki. Aktualnie pracujemy nad ścianą za TV, jak skończymy to się pochwalę :)

DesignWolf Interiors

@designwolfinteriorsklaudiaulinska

Peda Fotografia

@PedaFotografia

Pozdrawiam!

Co nowego?

Blog:  severlock
Data dodania: 2019-06-22
wyślij wiadomość

Dawno nas tu nie było, dziesiątki stron do nadrobienia, nieźle Wam idzie ;) wpisu też dawno nie było choć to blog budowlany a u nas budowa zakończona, nie obyło się bez przygód z odbiorem... nasz nadzór jest wyjątkowo upierdliwy i po 3 tyg. po zgłoszeniu zakończenia dostaliśmy 1,5 stronicową litanię i 30 dni na uzupełnienie i wyjaśnienie, oczywiście nie wyrobiliśmy się, ale Małżonek użył uroku osobistego i Pani w nadzorze przyjęła wszystko i tak 19 marca oficjalnie dostaliśmy pozwolenie na użytkowanie :) 

W środku w sumie już wszystko zrobione, kilka dni temu zawisły ostatnie brakujące oświetlenie łazienkowe, do kolekcji trafiła kolejna "owca" z Manufaktury Owczarnia w postaci konsoli, no i w końcu się zazieleniło :) Tfu tfu trawa szumi i jest przepięknie soczyście zielona, taka wymarzona jaką widziałam na szkockich trawnikach :) jeszcze się musi zagęścić, ale jest już dobrze. Na początku kiepsko nam poszło - posialiśmy ziarna przed Wielkanocą a zaraz po niej przyszły wichury i mimo, że ziarna były przysypane i zwałowane to za domem wywiało nam ogromny pas i w cholerę cała robota, domawialiśmy kolejny worek i sialiśmy jeszcze raz, to znów przyszły deszcze i sporo nasion wymyło albo zgniły... finalnie nadal za domem walczymy z brakami, ale od frontu i z boków jest cudna, do tego zasadziliśmy trochę bukszpanów i magnolię i judaszowca. 

No i z największych zmian - powiększyła nam się Rodzina... o małą białą kuleczkę, podobną trochę do niedźwiadka polarnego, trochę lisa polarnego, tudzież wilka arktycznego :) 

Teraz szukamy wykonawcy tarasu i będzie finisz!

No i drobna fotorelacja zmian:

severlock
ranga - mojabudowa.pl elita
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 84666
Komentarzy: 316
Obserwują: 125
On-line: 9
Wpisów: 49 Galeria zdjęć: 206
Projekt TK28
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy bez poddasza bez piwnicy
TECHNOLOGIA - drewniana-szkielet
MIEJSCE BUDOWY - Jest na ziemi jedno moje małe miejsce...
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2020 sierpień
2019 wrzesień
2019 sierpień
2019 czerwiec
2019 marzec
2019 luty
2018 grudzień
2018 listopad
2018 wrzesień
2018 sierpień
2018 lipiec
2018 czerwiec
2018 maj
2018 kwiecień
2018 marzec
2018 luty
2018 styczeń
2017 grudzień
2017 listopad
2017 październik
2017 wrzesień
2017 sierpień
2017 kwiecień

OBECNIE NA BLOGU
5 niezalogowanych użytkowników